Legowisko Seleny

Dorosły

Co jest?! Ruszaj się-krzyknęli i popchnęli ją do przodu.
Dark złapał się za rozdwojony język, i zaskomlał cicho. Nagle alfa nocy wyjął jedno ostrze i wbił je Dark'ow koło serca (Patrz na avka)

Alfa Ognia/Kruk

Selena nagle zniknęła. Pojawiła się dosłownie po 2 sekundach.
- Nie dotykaj mnie! -Warknęła mu do ucha po czym wbiła sztylet prosto w serce wojownika. Po czym zanim drugi zaatakował zabiła go. Selena rozejrzała się. Wadera zniknęła i pojawiła się tuż przed Alfą nocy w kłębie gęstego fioletowo czarnego dymu. Wadera zaśmiała się.
- Coś twoim pieskom nie wyszło uśmiercenie mnie. Postaraj się. -Powiedziała syczącym niskim ale melodyjnym głosem.

Dorosły

Dark wrzasnął i z odruchu walnął alfę nocy z całej siły w pysk.
Warcząc i jeżąc się, wyjął w końcu ostrze.

Alfa Ognia/Kruk

Selena zniknęła kiedy w jej stronę nadleciało kilka ostrzy pojawiła się tuż za alfą i wbiła mu sztylet w serce.
- Dobranoc. -Powiedziała po czym przekręciła ostrze. Alfa padł martwy. Wszyscy w szoku stali i się patrzyli. Wadera spojrzała szkarłatnymi oczami na nich.
- Macie dwa wyjścia albo odejdziecie albo zginiecie. -Powiedziała i zbliżyła się do Dark'a.

Dorosły

Wszystkie wilki stanęły jak wryte, a następnie uciekły. Zabrały nawet ciało Alfy.
Dzięki ci-powiedział i uśmiechnął się ledwo żywy. Padł na ziemię i się nie ruszał.
Diego już odbiegł..

Alfa Ognia/Kruk

Selena spojrzała na wilka i teraz padło wile niecenzuralnych słów których nie przytoczę. Wadera podeszła do niego i zaczęła uciskać ranę.
- To nie tak miało być! To nie tak! -Wołała.
- Nie umieraj! Patrz na mnie! -Powiedziała do niego

Dorosły

Dark otworzył do połowy oczy i uśmiechnął się.
Krew lała się i lała. Złapał za Seleny łapę i zamknął oczy, zaczynał robić się trochę zimny.

//Ja przeżyję ;d//

Alfa Ognia/Kruk

Selena nagle poczuła coś na policzku i oczy ją zaczęły szczypać. Płakała. Pierwszy raz od bardzo dawna zaczęła płakać.
- Dark! Nie umieraj! Zostań za mną. Słyszysz! Dark! -Zaczęła krzyczeć.

Dorosły

Dark zrobił się lodowaty, a jego ciało było sine.
Nie ruszał się w ogóle, gdy jedna z łez Seleny wpadła do jego rany tuż obok serca, ciało zrobiło się znów ciepłe, a kolor był ten sam.

Alfa Ognia/Kruk

Selena dalej płakała a łzy strumieniami leciały jej po policzkach. Dopiero co znalazła swoją miłość i już ją straciła. Zemści się na nich wszystkich. Zabije ich i nie da spokoju im duszą. Samica zamknęła oczy.

Dorosły

Basior się ruszył. Potem otworzył oczy do połowy i się uśmiechnął delikatnie. Łzy Seleny go uratowały. Dzięki niej znów żyje.

Alfa Ognia/Kruk

Kiedy poczuła że się poruszył otworzyła oczy i zaczęła się mu przypatrywać.
- Dark.. -Powiedziała cicho i przytuliła się do niego bardzo mocno.
- Ty głupku nigdy więcej tego nie rób rozumiesz! -Krzyknęła na niego dalej go tuląc.

Dorosły

Ja??? Czego-powiedział i również ją przytulił. Był słaby i to bardzo, ale cóż to dodaje mu sił.
To dzięki tobie żyję-powiedział i uśmiechnął się.

Alfa Ognia/Kruk

- Nigdy więcej nie waż mi się umierać. -Powiedziała dalej go przytulając. Dzięki niej żyje? Cóż chyba tak. Selena otarła łapą łzy z policzków.

Dorosły

Spróbuję, choć...Kiedyś to i tak nastąpi.-powiedział i przytulił się do niej.
Bycie zmarłym, nie jest fajne-powiedział cicho.